Bulion z pierogami to moja odpowiedź na chińskie pierożki Wonton. Szukałam dania równie sycącego ale z polskim akcentem. Idealne więc, wydaje się połączenie tradycyjnych pierogów z esencjonalnym bulionem z świeżych warzyw. Na Wielkanoc najlepiej smakują lekkie a zarazem sycące zupy!
Pierogi z miętą - orzeźwiające połączenie tofu i ziół. Przepis na pierogi znajdziecie TUTAJ!
Bulion gotuję stosunkowo krótko, na średnim ogniu aby zachować strukturę warzyw - to bardzo ważne. Pierogi obsmażam aż staną się złociste z obu stron, uważając aby nie naruszyć ciasta. Danie jest pracochłonne lecz warte wysiłku.
Wow wygląda nieziemsko
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś taki bulion, jak mój mąż był chory. Przepis znalazłam w książce o kuchni czeskiej. To naprawdę fajny pomysł i bardzo pyszna zupa ! Moje nadzienie do pierogów było z chleba :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na nadzienie, muszę wypróbować taki wariant ;)
UsuńZ miłą chęcią zjadłabym porcję :D
OdpowiedzUsuńWege pierogi z wege rosołkiem to jest to
OdpowiedzUsuńPierogi z miętą- brzmią bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńooooo zjadłabym taką zupę, no i te pierogi... cudo!
OdpowiedzUsuńAle super wygląda :) Tak pierogów jeszcze nie jadłyśmy :)
OdpowiedzUsuńPierogi w bulionie♥
OdpowiedzUsuń