Carpaccio jak danie typowo włoskie musiało znaleźć się wśród moich przepisów. Wszystko co ma swoje korzenie w słonecznej Italii smakuje jakby lepiej.
Pomarańcze sycylijskie odróżniają się od tych znanych nam na co dzień, nie tylko kolorem, ale przede wszystkim - smakiem. Są słodsze oraz bardzo atrakcyjne dla naszego serca, a to za sprawą dobroczynnych antocyjanów!
Antocyjany są silnymi przeciwutleniaczami i działają przeciwzapalnie. Pomagają zwalczyć otyłość i zmniejszają ryzyko jej rozwoju, wniosek? Pomarańcze sycylijskie dla każdego!
Wygląda cudnie *.*
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie *.*
OdpowiedzUsuńKolorowo i smacznie :D
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji próbować tych pomarańczy, ale takie carpaccio zdecydowanie kusi! :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie���� uwielbiam pomarańcze a szczególnie te sycylijskie ����
OdpowiedzUsuńjaki kuszący zdrowy deser:)
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńSzukamy takich pięknych pomarańczy ale w marketach dostępne są tylko to zwykłe :/ A na bazarkach jeszcze takich nie widziałyśmy.
OdpowiedzUsuńWygląda fenomenalnie i na pewno tak smakuje ;)
OdpowiedzUsuńWow wygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńWyśmienite :D
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTe orzechy wyglądają fantastycznie;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł na niebanalny i zdrowy deser ;)
OdpowiedzUsuń